Trzynastki emerytalne finansowane kosztem przyszłych emerytów: analiza sytuacji

2023-03-17 Komentarze są wyłaczone.

Rząd zmagając się z problemem finansowania obiecanych trzynastych emerytur, sięga po sprawdzoną metodę „pożyczania” środków od przyszłych emerytów. W kwietniu emeryci otrzymają trzynaste emerytury, ale planowane pożyczki z Funduszu Rezerwy Demograficznej mogą rzutować na sytuację finansową przyszłych emerytów.

Pożyczka z Funduszu Rezerwy Demograficznej

Na niespełna trzy tygodnie przed planowaną wypłatą trzynastek emerytalnych, rząd rozważa pożyczkę 5 mld zł z Funduszu Rezerwy Demograficznej (FRD) na rzecz Funduszu Solidarnościowego. Pożyczka ma być nieoprocentowana, a spłata rozłożona na dziesięć równych rocznych rat, z których pierwsza płatna będzie w 2028 roku.

Skutki pożyczki dla przyszłych emerytów

Pożyczka z FRD może wpłynąć na przyszłe emerytury. Udzielenie nieoprocentowanej pożyczki oznacza nie tylko utratę możliwości zarobienia na odsetkach, ale także realną utratę wartości pieniędzy ze względu na inflację. Co więcej, rząd ma już historię umarzania takich pożyczek, co może dodatkowo wpłynąć na sytuację finansową przyszłych emerytów.

Krytyka ekspercka

Eksperci finansów publicznych i systemu zabezpieczenia społecznego krytykują planowaną pożyczkę. Sławomir Dudek, główny ekonomista Instytutu Finansów Publicznych, wskazuje, że to drenowanie rezerwy demograficznej, która miała służyć przyszłym emerytom. Dr Tomasz Lasocki z Uniwersytetu Warszawskiego zwraca uwagę na problem wydawania środków zgromadzonych na odciążenie młodszych pokoleń na bieżące świadczenia dla obecnych emerytów.

Rząd finansuje trzynaste emerytury kosztem przyszłych emerytów, sięgając po pożyczkę z Funduszu Rezerwy Demograficznej. Ta decyzja może wpłynąć na sytuację finansową przyszłych emerytów, którzy będą musieli spłacać pożyczkę na niekorzystnych warunkach. Eksperci wyrażają swoje obawy i krytykują takie rozwiązanie, wskazując na długoterminowe negatywne konsekwencje dla systemu emerytalnego.