W przyszłym roku nie zamortyzujesz mieszkania

2022-11-15 Komentarze są wyłaczone.

Od 2023 roku mieszkania nie będzie można zamortyzować. Nie pomoże nawet Sąd.

Zakaz będzie dotyczył również tych, którzy amortyzowali lokale mieszkalne zakupione przed 2022 r. Podatnicy i eksperci uważają, że to niezgodne z konstytucyjną zasadą praw nabytych. Sądy, które rozpatrują skargi na interpretacje w tej sprawie, odmawiają jednak stwierdzenia niekonstytucyjności.

Całkowity zakaz amortyzacji mieszkań to efekt Polskiego Ładu

Przypomnijmy, że zakaz amortyzacji nieruchomości mieszkalnych nabytych lub wytworzonych przed 2022 r. wprowadził Polski Ład (nowelizacja z 29 października 2021 r., Dz.U. poz. 2105 ze zm.). To oznacza, że:

  • już obecnie nie można amortyzować nieruchomości mieszkalnych kupionych lub wybudowanych w 2022 r.,
  • od 1 stycznia 2023 r. nie będzie można również amortyzować mieszkań kupionych i wybudowanych przed 2022 r.

Dotyczy to zarówno osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej jak i przedsiębiorców, którzy np. w mieszkaniach prowadzą firmę. Zmiany wprowadzono bowiem zarówno do ustawy o PIT (art. 22c pkt 2) jak i ustawy o CIT (art. 16c pkt 2a).

Dodajmy, że amortyzacja nieruchomości wchodzi w grę jedynie w przypadku, gdy podatnik opodatkowuje dochody według skali PIT. Ryczałt bowiem, np. od najmu mieszkań, wyklucza możliwość rozliczania kosztów uzyskania przychodów. Ryczałtowcy nie mogą więc również amortyzować mieszkań.

Zmiany, które wejdą w życie od przyszłego roku, budzą jednak zastrzeżenia co do zgodności z konstytucją.

Właściciele mieszkań nie zgadzają się z zakazem, jaki będzie od 2023 r. Uważają bowiem, że skoro rozpoczęli amortyzację przed 2022 r., to powinni móc ją dokończyć, a amortyzacja może trwać nawet 10 lat.

Podatnicy składają więc wnioski o wydanie interpretacji indywidualnych. Pytają dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej o możliwość kontynuowania amortyzacji w 2023 r. i latach następnych. Zwracają uwagę, że zakaz, jaki przewiduje Polski Ład, jest niezgodny z konstytucyjną zasadą ochrony praw nabytych, a także zasadą ochrony interesów w toku.

Podatnicy powołują się m.in. na opinię Biura Legislacyjnego Senatu zgłoszoną w 2021 r. gdy Polski Ład trafił do rozpatrzenia przez wyższą izbę parlamentu. BLS uznało wówczas, że przepis, zgodnie z którym podatnicy PIT i podatnicy CIT mogą zaliczać do kosztów uzyskania przychodów odpisy amortyzacyjne od nieruchomości mieszkalnych, nabytych lub wytworzonych przed 1 stycznia 2022 r., nie dłużej niż do dnia 31 grudnia 2022 r., jest niezgodny z zasadą ochrony praw nabytych i interesów w toku.

Podatnicy, we wnioskach o wydanie interpretacji, powołują się też na wyroki Trybunału Konstytucyjnego wydawane w przeszłości.

Przykładowo, Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 10 lutego 2015 r. (sygn. akt P 10/11) orzekł, że niezgodne z konstytucją jest „pozbawienie podatnika prawa osiągnięcia celu amortyzacji, jakim jest zaliczenie w koszty podatkowe całości wartości początkowej środka trwałego lub wartości niematerialnych i prawnych rozłożonych w czasie”.

W innych wyrokach, TK podkreślał, że ustawodawca nie może zaskakiwać podatników. Powinien wprowadzać takie przepisy, które pozwolą podatnikom dokończyć swoje przedsięwzięcia podjęte na podstawie wcześniejszej regulacji (wyrok TK z 28 stycznia 2003 r., sygn. akt SK 37/01 oraz z 10 lutego 2015 r., sygn. akt P 10/11).

Fiskus odmawia odpowiedzi

Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej odmówił jednak oceny, czy zakazy amortyzacji wprowadzone przez Polski Ład są zgodne z konstytucją. Organ wskazuje, że nie jest to jego rola i tylko sąd może stwierdzić, czy określone przepisy są zgodne z prawem. Podatnicy składają skargi na takie interpretacje do sądów administracyjnych. W czterech sprawach mamy już uzasadnienia pisemne wyroków.

Sądy też nie pomagają

Wojewódzkie sądy administracyjne zgadzają się z fiskusem. Orzekają, że dyrektor KIS nie może w trybie interpretacji oceniać czy zakaz amortyzacji jest zgodny z konstytucją.

„Należy przyjąć, że podczas ich wydawania organy podatkowe nie są kompetentne do dokonywania oceny zgodności regulacji krajowego prawa podatkowego z regulacjami Konstytucji RP, w niniejszej sprawie art. 2 ustawy zasadniczej” – czytamy w uzasadnieniu wyroku WSA w Łodzi z 19 października 2022 r. (sygn. akt I SA/Łd 439/22, nieprawomocny).

Sądy wskazują również, że podatnicy nie mogą powoływać się na wcześniejsze wyroki Trybunału Konstytucyjnego, bo zapadały one w innych sprawach. Nie dotyczyły więc obecnych przepisów, które weszły w życie 1 stycznia 2022 r.

Niekorzystne dla podatników orzeczenia zapadły już m.in. przed WSA w Łodzi (wyrok z 20 września br., sygn. akt I SA/Łd 482/22), WSA w Gliwicach (z 28 września br., sygn. akt I SA/Gl 856/22) oraz WSA w Olsztynie (z 14 września br., sygn. akt I SA/Ol 325/22). Wszystkie wyroki są nieprawomocne.

Prawdopodobnie, dopiero gdy do sądów trafią decyzje wymiarowe w sprawie amortyzacji, te będą mogły ocenić, czy zakaz jest zgodny z konstytucją. O taką decyzję może być jednak ciężko. Organ mógłby ją wydać po kontroli u podatnika, który świadomie zdecyduje się postępować wbrew przepisom o zakazie amortyzacji. Prawdopodobnie niewielu się na to zdecyduje.

Apele bez odpowiedzi

O zmianę przepisów, a więc likwidację zakazu amortyzacji od 2023 r., zaapelowały do Ministerstwa Finansów dwie organizacje: Polski Związek Firm Deweloperskich i Stowarzyszenie Mieszkanicznik. W piśmie z końca września br. zwróciły uwagę, że za przywróceniem amortyzacji podatkowej zachęciłoby inwestorów indywidualnych do wykazywania swoich przychodów z tytułu najmu, co zmniejsza ryzyko powiększania się szarej strefy. Ponadto zmiana tak zwiększy dostępności mieszkań na wynajem oferowanych zarówno w ramach najmu prywatnego, jak i w ramach najmu instytucjonalnego.

Organizacje nie dostały jednak odpowiedzi resortu na ten apel.

Jest antidotum na nowe przepisy

Nasza kancelaria opracowała rozwiązania, które pozwolą Państwu zachować amortyzację.

Skontaktuj się z nami aby uzyskać informacje.